Layout by TYLER
Fonts:dafont.com
Background:gyapo
Główna Regulamin Co to jest? Prozaicy - powrót Konkursy Facebook
Witaj na Prozaicy: Piórem! Jest to miejsce przeznaczone na publikację tekstów napisanych z myślą o konkursach lub akcjach literackich, organizowanych przez Prozaików. W celu poznania dokładniejszych informacji, zapraszam do zakładki "Regulamin" oraz "Co to jest?".
Kontakt: e-mail:prozaicy@vp.pl lub gg: 2171207 - halska.

Niebieska sukienka - Demon [Piszę, bo lubię]


Mgła była tak gęsta, że nie widziałam własnych stóp. Gęsta, wilgotna i zimna. Szłam przed siebie, nasłuchując. Do moich uszu docierały dziwne, stłumione dźwięki: pluskanie, szelest, odgłos łamanych gałązek. Skrzyżowałam ramiona, bo nagle przeszedł mnie dreszcz. Czułam, że idę we właściwym kierunku, choć nie widziałam drogi przed sobą. Po chwili tuż nade mną zaskrzeczał ptak. Zrobiłam jeszcze kilka kroków i poczułam, że wchodzę w coś zimnego i mokrego. Tak, to była woda. Cofnęłam się i ruszyłam wzdłuż brzegu. Wiedziałam, że dotarłam do rzeki, bo w nos aż szczypał mnie jej mokry, stęchły zapach. Moje buty zapadały się w miękką, namokłą ziemię. Niespodziewanie usłyszałam zupełnie nowy dźwięk, o wiele wyraźniejszy. Jakby coś ciężkiego wynurzyło się z wody. Nagle na prawej nodze poczułam zimny dotyk. Coś mnie przytrzymało w pół kroku. . Schyliłam się i zobaczyłam alabastrowobiałą rękę zaciśniętą na mojej kostce. Jeszcze jeden plusk i mgła jakby się przerzedziła. Zobaczyłam twarz o zamkniętych oczach, bladą, poprzecinaną niebieskawymi żyłkami, otoczoną strąkami mokrych włosów. A potem resztę ciała spowitego w niebieską sukienkę…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

« »