Layout by TYLER
Fonts:dafont.com
Background:gyapo
Główna Regulamin Co to jest? Prozaicy - powrót Konkursy Facebook
Witaj na Prozaicy: Piórem! Jest to miejsce przeznaczone na publikację tekstów napisanych z myślą o konkursach lub akcjach literackich, organizowanych przez Prozaików. W celu poznania dokładniejszych informacji, zapraszam do zakładki "Regulamin" oraz "Co to jest?".
Kontakt: e-mail:prozaicy@vp.pl lub gg: 2171207 - halska.

"Inferno" - recenzja - Lady House

Uwaga! Tekst zawiera informacje o przebiegu akcji!

Stypendium wciąż w drodze na konto, ale to nie przeszkodziło mi w wydaniu ostatnich pieniędzy na książkę. Tym bardziej, że nie dość, że to Dan Brown jest autorem, to na dodatek egzemplarze w twardej oprawie kosztowały około trzydziestu złotych! Jak mogłabym nie skorzystać z takiej znakomitej oferty?
Tego autora od pewnego czasu polecać już nie trzeba. Dzięki dwóm bestsellerom („Kod Leonarda da Vinci” i „Anioły i demony”), a wcześniej nieco mniej poczytnym, ale równie znakomitym pozycjom, Dan Brown utrzymuje się w czołówkach rankingów najlepszych pisarzy współczesnych. Tajemnica sukcesu tkwi w umiejętności tworzenia niesamowitego napięcia, szokujących zwrotów akcji i wybieraniu tematów, które niejako dotykają mniej lub bardziej każdego człowieka.
Opłacało się zaufać Brownowi po raz kolejny i kupić jego nową książkę bez poszukiwania opinii o niej w różnych źródłach. Ba, nawet znajomych, którzy już czytali, o nic nie podpytywałam, żeby nie zepsuć sobie radości z obgryzania paznokci. Już pierwsze fragmenty, w których pojawiły się nawiązania do „Boskiej Komedii” Dantego wywołały u mnie gęsią skórkę. Dante jest Kimś. Żył w XV wieku.; do dziś czytają go przeciętni czytelnicy, a nie jedynie uczniowie i badacze. Utwór, najznamienitsze dzieło poety, wciąż nie jest do końca wyjaśniony, wiele sensów nadal pozostaje utajnionych. Geniusz Dantego nie przestaje zadziwiać, pociągać i fascynować. Nic dziwnego, że zainspirował kolejnego twórcę (po sześciuset latach! Aktualność Dantego jest niewiarygodna) do napisania własnego dzieła i umieszczenia w nim nawiązań do „Boskiej Komedii”.
Robert Langdon, wykładowca uniwersytecki, specjalista w dziedzinie symboli, budzi się w szpitalu i z przerażeniem odkrywa, że nie ma pojęcia, jak się tam znalazł. Jeszcze bardziej szokuje go fakt, że ostatnie wspomnienia pochodzą ze Stanów Zjednoczonych, a on sam obecnie znajduje się we Włoszech. Nie jest mu dane kontemplowanie własnego losu – okazuje się, że po raz kolejny wplątał się w sytuację, która zagraża jego życiu. W szpitalu pojawia się kobieta, która z nieznanych Langdonowi powodów postanawia go zlikwidować...
Emocjonujący początek to jedynie przedsmak dalszych wydarzeń. Pościgi, kradzież maski pośmiertnej Dantego czy spektakularne ucieczki przed prześladowcami to jedynie część z nich. Dynamizm prowadzenia akcji jak zwykle imponuje. Nie ma czasu na spokojne zastanawianie się, bohaterowie wciąż ścigają się z czasem. Mimo wszystko Brown potrafi wpleść w swoją powieść opisy zabytków Florencji, informacje na temat Dantego i samej „Boskiej Komedii”, a przy tym nawet przez chwilę nie być nudnym! Ilość opisów nie przytłacza, przeciwnie – każdy czyta się z przyjemnością. Brown niesamowicie łączy zwięzłość i szczegółowość. Nie podaje suchych faktów o historii dzieła Dantego – postać Langdona wspomina jeden ze swoich wykładów dotyczących symboli w poemacie i sztuce późniejszej nim inspirowanej. To sprytne rozwiązanie pozwala na przekazanie czytelnikowi podstawowych informacji o „Boskiej Komedii” i jej autorze tak, aby nikt nie poczuł się jak uczeń stojący pod tablicą, dla którego pewne rzeczy powinny być oczywiste, a nie są.
Znów Brown zdaje egzamin z przygotowania się do pisania na piątkę. Z niesamowitą starannością gromadzi fakty, zna nie tylko literaturę, ale i malarstwo, rzeźbę czy architekturę Florencji. Może to decyduje o sukcesie – nie sztuką jest pisanie o czymś, czego dokładnie się nie zna i czego się nie zanalizowało. Powieść porusza kwestię przeludnienia – problemu wziętego nie z powietrza, a opisywanego i badanego przez Światową Organizację Zdrowia. Brown nie opiera się wyłącznie na wyobraźni – korzysta z realnych wyników badań i obserwacji prowadzonych przez tę instytucję.

Książkę polecam nie tylko fanom sensacji i Browna jako pisarza. Można w niej znaleźć wiele informacji dotyczących każdego z nas. Dopiero lektura uświadomiła mi, że przeludnienie to realny problem. Przyznam, można popaść w lekką paranoję, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę fakt, że dane nie kłamią. Rozmawiałam z innym czytelnikiem książki i dla niego też rozwiązanie zaproponowane przez Browna jest sensowne, mimo że pozostaje w konflikcie z moralnością. Polecam przeczytać i wyrobić sobie własną opinię tak na temat książki, jak i przeludnienia, sensu istnienia zaraz, postępu w medycynie i wielu innych kwestii. Dawno żaden utwór nie skłonił mnie do tak głębokich przemyśleń i tak przemożnej chęci dyskusji. Książka doskonała na zimowe wieczory, podróże komunikacją miejską, przerwę na uczelni czy leczenie przeziębienia w łóżku. Nie sposób się oderwać, zaręczam.
Moje osobiste 10/10.

1 komentarz:

  1. Szokujące zwroty akcji? Tematy, które dotykają mniej lub bardziej każdego człowieka? Używasz dużej ilości trudnych słów i zwrotów, które jednak nie mają zbyt wielkiego sensu. A pisząc recenzję jakiejkolwiek książki Dana Browna... Jeśli chce się stworzyć recenzję obiektywną, czy można tak bardzo rozminąć się z faktem, że Dan Brown w swoich powieściach pisze bzdury oparte na bzdurach? Jeśli ktoś ma trochę wiedzy w temacie, nie zniży się do przeczytania żadnej z jego książek w całości. Tak samo jak mało szanujących się policjantów jest w stanie obejrzeć jakikolwiek odcinek CSI w całości. Albo lekarzy "Doktora House'a". To się po prostu nie zdaża.
    Powiem Ci, że nie czytałam tej książki i o ile nie zmusi mnie ktoś do tego wymahując nożem, nie przeczytam jej, więc nie mam pojęcia, jakie jest to Twoje błyskotliwe rozwiązanie dla przeludnienia. Ale wiesz, skąd się bierze przeludnienie? Bo ktoś musi pracować na Twoją emeryturkę. Która i tak pewnie będzie znikoma.

    OdpowiedzUsuń

« »